Ogląd wyglądu
Fragment tekstu:
„… Podsumowując. Chociaż atrakcyjność fizyczna nie wiąże się z wyższą inteligencją, samooceną i lepszym zdrowiem psychicznym, to cieszącym się nią osobom rzadziej doskwierają lęki społeczne, mają one lepiej rozwinięte kompetencje miękkie, są mniej samotne niż osoby mniej atrakcyjne, a ponadto osiągają większe od nich sukcesy. Pozytywne oczekiwania wobec nich często się potwierdzają na zasadzie samospełniającej się przepowiedni.
Ale czy wyższa atrakcyjność przekłada się również istotnie na wzrostu poziomu dobrostanu, na który składają się: wysoka satysfakcja życiowa, pozytywny afekt oraz brak afektu negatywnego? Angus Campbell, Philip Converse i Willard L. Rogers sprawdzili to na dużej, reprezentatywnej próbie Amerykanów. Stwierdzili co prawda istotny dodatni związek między atrakcyjnością fizyczną a poczuciem szczęścia respondenta, lecz siła efektu była bardzo niska. Dr Ed Diener i Brian Wolsic z University of Illinois oraz Frank Fujita przeprowadzili wiele podobnych eksperymentów. I wykazali wyłącznie niewielki związek pomiędzy atrakcyjnością a dobrostanem.
Istnieją dane, z których wynika, że osób niewidomych, opóźnionych w rozwoju oraz posiadających deformacje nie cechuje niższy poziom szczęścia w porównaniu z osobami niecierpiącymi z takich powodów.
Philip Brickman, Dan Coates i Ronnie Janoff-Bulman wykazali, że różnice w poziomie szczęścia osób, które wygrały w lotto, w porównaniu z tymi, które doznały uszkodzenia rdzenia kręgowego są mniejsze, niż należałoby się tego spodziewać. A przecież ofiary wypadku doznały poważnego urazu, który na zawsze zmienił ich życie. Przykuł do wózków inwalidzkich, łóżek, skazał na konieczność długotrwałej rehabilitacji o ograniczonej skuteczności. Rzecz jasna oceniają swój poziom szczęścia gorzej niż osoby, które wygrały duże pieniądze na loterii oraz osoby z grupy kontrolnej, lecz wciąż wskazują punkt powyżej środka skali. Co ciekawe, wzbogaceni nagle szczęśliwcy nie okazali się bardziej szczęśliwi w porównaniu z osobami z grupy kontrolnej. Okazało się także, że czerpały mniej przyjemności z codziennych zajęć.
Nie powinny więc już dziwić wyniki, zgodnie z którymi uroda szczęścia nie daje. Chociaż mnogość korzyści z bycia atrakcyjnymi fizycznie mogłaby świadczyć o tym, że piękni ludzie wygrali los na loterii…”
Tytuły podrozdziałów:
Nagrody za urodę; Kary za otyłość; Dramat w porównaniach.